Początki uprawy winorośli na Ziemi Lubuskiej

W dobie odrodzenia winiarstwa na Ziemi Lubuskiej *, pytanie – kto był tutaj pierwszym winiarzem? – jest jak najbardziej uprawnione. Niestety, brakuje ścisłych danych, aby dokładnie to ustalić i często możemy się spotkać ze sformułowaniem – początki winiarstwa giną w zamierzchłej przeszłości. Brakuje również źródeł pisanych dotyczących dziejów ziemi lubuskiej w czasach pierwszych Piastów. Jedno jest pewne, że w tamtym okresie tereny nad środkową Odrą zamieszkiwała w większości ludność pochodzenia słowiańskiego.

Karta pocztowa z jubileuszowego korowodu w 1900 roku w Zielonej Górze. Korowód zorganizowano z okazji rocznicy 750-lecia uprawy winorośli w mieście i otwierała go inscenizacja przedstawiająca osadników Flamandzkich w – jak napisano w programie – im slavischen Grünberg. Karta ze zbiorów ZBC w Zielonej Górze

Temat początków uprawy winorośli na Środkowym Nadodrzu porusza szereg publikacji, które wyszły spod pióra niemieckich i polskich autorów. Analizując je, zauważamy dwie narracje. Jedną niemiecką – o znaczącej roli flamandzkich i frankońskich osadników. Piszą o niej Gustav A. Matthias w przypadku Krosna Odrzańskiego, Arthur Splittgerber w przypadku Górzykowa i Cigacic oraz Otto Wolf, August Förster a po nich Hugo Schmidt, w przypadku Zielonej Góry. I drugą, polską – która oprócz fal osadników z zachodniej Europy, wymienia wysoki stopień rozwoju słowiańskiego ogrodnictwa i sadownictwa. Tu zgodni ze sobą są, zarówno Władysław Korcz i Bogdan Kres oraz Mirosław Kuleba, który szczegółowo opisując to zagadnienie, dodatkowo cytuje opinię Carla R. Hausena z 1798 roku: Bardzo prawdopodobne, że już wcześniej Słowianie uprawiali winnice. Czy mogliby oni, przy ich nadzwyczajnym zamiłowaniu do ogrodnictwa, nie znać winnego krzewu bądź go całkiem zlekceważyć? Takie przypuszczenie wydaje się całkiem nieprawdopodobne.

Kolonizacja flamandzko-holenderska i frankońska wyprzedzając napływ innych osadników niemieckich miała rzeczywiście miejsce na Ziemi Lubuskiej. Te dwa nurty osadników zasiedlały w XII wieku tereny Saksonii, Brandenburgii oraz arcybiskupstwa magdeburskiego głównie za namową margrabiego Albrechta Niedźwiedzia, który podbił terytorium między Łabą a Odrą zamieszkałe przez zachodnich Słowian. Osadnicy flamandzko-holenderscy zasiedlali także częściowo Śląsk i niektóre obszary Czech, gdy wędrowali na południe do Siedmiogrodu, zaproszeni przez węgierskiego króla Gejzę II. Informacje o efektach ich działalności możemy znaleźć w Internecie, na przykład o tym, że koloniści holendersko-walońscy wzbogacili kulturę winiarską regionu Egeru.

Diagram pyłków znalezionych w okolicach grodziska w Nowińcu. Autor_B. Gruszka

Powoływanie się przez polskich historyków na ówczesny poziom słowiańskiego rolnictwa ma swoje uzasadnienie w wynikach badań archeologicznych, podczas których znaleziono w warstwach datowanych na X wiek nasiona winorośli na terenie grodu książęcego w Poznaniu czy na Wawelu w Krakowie. Oprócz nich znajdowano także w wykopaliskach pestki jabłek, gruszy, śliwy, wiśni czy brzoskwini. Potwierdzenie tej tezy znalazło ostatnio uprawdopodobnienie w opublikowanych w 2012 roku wynikach badań przeprowadzonych w okolicach wczesnośredniowiecznego grodu w Nowińcu w gminie Lubsko. Na podstawie analizy palinologicznej pobranych próbek stwierdzono występowanie pyłków wielu roślin użytkowych, m.in.: żyta, prosa, jęczmienia, chmielu i winorośli. Znaleziono też fragmenty ceramicznych pucharów będących elementem zastawy stołowej mogącej służyć do picia piwa, miodu czy wina.

Według Kalendarium Gorzowa Wielkopolskiego pierwsza pisemna wzmianka o winnicach w tym mieście dotyczy roku 1278. Wtedy – 20 lipca – podczas kolejnej wizyty w Gorzowie Otto V i Albrecht III darowali miastu czynsze z winnic i ogrodów, a pieniądze miały być przeznaczone na poprawę umocnień. A o istnieniu w XIV wieku winnic w okolicach Gorzowa, położonych na wzgórzach w pobliżu Marcinowic, Wieprzyc i Małyszyna, a także wokół Kostrzyna i Warnik wiek później, pisał B. Kres. Pierwsza wzmianka o winnicach santockich datowana jest na 1435 rok. Winiarstwo w tamtym okresie stanowiło ważną gałąź brandenburskiej gospodarki, a w wino z Nowej Marchii zaopatrywano piwnice dworu elektorskiego w Berlinie czy kapituły kamienieckiej. W XVI wieku winnice uprawiano również w Lubniewicach, a pod koniec XVIII wieku założono plantacje w okolicach Starego Kurowa.

Winnice wokół Gorzowa Wielkopolskiego, rysunek D. Petzolda z 1686 roku. Zbiory Fundacji GMV

Marek Nowacki, dyrektor Muzeum Regionalnego w Świebodzinie, w opracowaniu pt. „Winiarstwo na ziemi świebodzińskiej” podaje, że już z XIII wieku pochodzą informacje o uprawie winnej latorośli na wzgórzach obok klasztoru cysterskiego w Paradyżu. W 1322 roku vinitorem – winogrodnikiem, który za nie odpowiadał był zakonnik Mikołaj. A dwie zakonne winnice wspominane są jeszcze w poemacie Paradisus Silesiae z 1564 roku. Według Gustava Zerndta pierwsze winnice pod Świebodzinem mogły powstać dopiero w XVI wieku w wiosce Żółków, na północ od miasta. Ich areał, w najlepszym okresie, osiągnął poziom 20 ha. Ciekawostką jest założenie winnicy w 1690 roku, w okolicach wioski Skąpe, w dobrach należących do żeńskiego klasztoru cysterskiego w Trzebnicy. Pod koniec XVIII wieku znane też były uprawy winorośli w Borowie, Ołoboku, Chociulach, Rudgierzowicach, Grodziszczu, Rzeczycy i Wityniu. Początek XIX wieku to dynamiczny rozwój tutejszego winiarstwa, które w kolejnym stuleciu funkcjonowało z coraz gorszym skutkiem.

Według opinii B. Kresa, od XVI wieku winnice okolic Sulechowa i Świebodzina tworzyły już ośrodek produkcyjny. Autor historii Sulechowa, Arthur Splittgerber uważał, że nadodrzańskie winnice okolic Górzykowa oraz Cigacic założyli koloniści znad Renu i z Frankonii. A są równie stare jak inne w regionie i mają swoje początki w połowie XII wieku. Nazwał te tereny polarną granicą uprawy winorośli w Niemczech i przez to w Europie, zapominając, a może nie mając wiedzy, choćby o winnicach pod Świebodzinem czy Gorzowem! O tym, jakie odmiany uprawiano tutaj w XVIII wieku, dowiadujemy się z opracowań M. Kuleby. Są to szczepy znane nam i dzisiaj, takie jak: chrupka, sylvaner czy traminer. W tamtych czasach winną latorośl uprawiano także m.in. w Brodach, Podlegórzu, Swarzenicach, Kruszynie, Chwalimiu, Kargowej i Babimoście.

Mapa Europy Konrada Celtisa z XVI wieku z zaznaczonymi winnicami po obu stronach Odry. Zbiory Fundacji GMV

Według M. Kuleby: winorośl w okolice Babimostu mieli przynieść w XIII wieku frankijscy koloniści. Mówiło się też, że prastare winiarstwo Babimostu zostało zapoczątkowane przez mnichów z nadreńskiego klasztoru Altenberg koło Kolonii, którzy założyli pobliski klasztor w Obrze. Informacje o istnieniu tutejszych winnic w XIII wieku potwierdzają wzmianki w dziełach Zygmunta Glogera i Oskara Kolberga. Wyróżniającym się ośrodkiem uprawy winorośli w powiecie babimojskim był Chwalim, gdzie winiarstwem od XVII wieku zajmowali się Wendowie. Ludność wyznania protestanckiego, ale pochodzenia słowiańskiego, sprowadzona do wyludnionej przez wojny wsi przez Unrugów, właścicieli Kargowej.

Krośnieńskie winnice, według kroniki Lubska Joachima Möllera, założono w 1154 roku. Na J. Möllera powołują się autorzy XIX-wiecznych kronik Krosna Odrzańskiego – G.A. Matthias (1849) i C. Obstfelder (1895). Z tamtego okresu pochodzi najbardziej znana krośnieńska winnica – w biskupim ogrodzie, Bischofsgarten – założona w pobliżu kościoła św. Andrzeja, na terenie probostwa, które było pod pieczą wrocławskiego biskupa – Waltera z Malonne. Z kronik dowiadujemy się, że bardzo dobre wina wyprodukowano w latach 1203, 1232, 1236, 1303, 1318, 1333 i 1497, a wino z Krosna sprzedawano nie tylko na Śląsk, ale i do Marchii Brandenburskiej, Polski czy na Pomorze. Krzewy Bachusa u ujścia Bobru do Odry uwiecznił w XVI wieku Pancratius Geier Vulturinus w liczącym 611 wersów poetyckim opisie całego Śląska pt. Panegyricus Slesiacus. Były też lata złe, np. w 1478 roku książę Jan Żagański zniszczył winnice wokół miasta i spalił most na Odrze, a w roku 1633 wojska cesarskie splądrowały Krosno oraz winnice, nie zapominając o piwnicach i magazynach. Podobnie było w kolejnych stuleciach, gdy lata urodzaju przeplatały się z tymi, gdzie mrozy, deszcze czy susza znacznie obniżały wielkość zbiorów.

Karta pocztowa z widokiem na winnicę w ogrodzie biskupim w Krośnie Odrzańskim. Karta ze zbiorów Fundacji GMV

Prawdopodobnie, już w pierwszej połowie XII wieku, margrabia Konrad I sprowadził kolonistów znad Renu do Gubina. Karol Gander w swojej historii tego miasta wymienia, jako pierwszy znany nam dokument, zezwolenie Margrabiego Henryka III na zakładanie winnic na podmiejskich łąkach. Kolejny dokument – to przywilej z 1306 roku – pozwalający mieszczanom na sprzedaż własnego wina i piwa tylko w ciągu jednego kwartału w roku. Nadwyżka wina musiała więc być skierowana na eksport. Wzmianki o winach gubińskich w XIV, XV i XVI wieku znajdziemy w rachunkach pochodzących z wielu miast. M.in.: Lubeki, Wrocławia, Elbląga, Gdańska, Królewca a nawet Sztokholmu. W XVI wieku, przez wiele lat, eksport wina był na poziomie 3 milionów litrów. W kolejnym wieku nastąpił, niestety, jego nagły spadek.

Jeśli chodzi o Zieloną Górę, to ze względu na brak źródeł, niemieccy historycy przyjęli rok 1150 jako symboliczny początek winiarstwa w mieście. Ma to uzasadnienie w ówczesnej migracji ludności z Flandrii i Frankonii. Prawa osadnicze obu grup kolonistów były na tyle tożsame, że na Śląsku przyjęto jedno określenie – „prawo niemieckie”. Jest więc bardzo prawdopodobne, że ci przybysze przywieźli ze sobą winne latorośle i przyczynili się do krzewienia wiedzy winiarskiej na tych ziemiach. Natomiast pierwsza pisemna wzmianka o istnieniu winnic w Grünbergu pochodzi z 1314 roku. Wtedy to, jak napisał H. Schmidt: czasie szalejącej zarazy, mieszkańcy Zielonej Góry schronili się pośród winnic położonych na wzgórzach ciągnących się na południe od miasta, gdzie spędzili całe lato i ustrzegli się śmierci. Cudownie ocaleni, wznieśli potem w podzięce kaplicę poświęconą Marii Dziewicy.

Karta pocztowa z widokiem na kapliczkę wotywną wśród krzewów winorośli. Karta z kolekcji Bożeny i Sławomira Ronowiczów 

Na niepublikowanej dotychczas pruskiej mapie Zielonej Góry z połowy XVIII-tego wieku folwark w Dolinie Gęśnika widnieje pod nazwą Mokusz. Mokosz, Mokusza – to słowiańska bogini – matka ziemi wilgotnej, której imię może wywodzić się od rdzenia mok – moczyć. Zgodnie ze słownikiem Samuela Linde mokrzyny, mokrzyzny, mokrzyska to mokre miejsca, inaczej – mokrzydła, mokradła. Często wśród takich miejsc płynie potok. M. Kuleba zauważył, że w tym przypadku niemiecka nazwa doliny – Maugschtal – wywodzi się od słowiańskiej mokrzyny, a nie od Mauke – błoto. Wygląda na to, że to prawda. Jeśli teraz zestawimy ze sobą informację – że tereny te nazywano alte Gebürge – stare winnice i według H. Schmidta był to rejon najwcześniejszego osadnictwa, z wiedzą – że Flamandowie, jako specjaliści m.in. od melioracji, byli sprowadzani do osuszania bagien i mokradeł – otrzymamy odpowiedź, dlaczego się tutaj mogli osiedlić.

Na południu od Zielonej Góry także zakładano winnice, ale za wyjątkiem Bytomia Odrzańskiego, nie było tam znaczących ośrodków uprawy winorośli tak jak na północy. Najstarsze wzmianki, dotyczą Lubska – początki uprawy datowane w kronice J. Möllera na 1154 rok oraz okolic Kożuchowa – informacja z 1295 roku o płaceniu dziesięciny przez Jesco de Sonburna od winnicy w Solnikach. Według Ch. F. Fischera pierwsze świeckie winnice w Żaganiu założono w 1515 roku. W podobnym okresie powstała winnica rodziny von Promnitz przy pałacu w Żarach. Pod koniec drugiej połowy XVI wieku przedstawiciele rodu von Schöneich założyli winnice w Bytomiu Odrzańskim oraz po drugiej stronie Odry pod zamkiem w Siedlisku. Cytując M. Kulebę: w czasach Georga von Schöneich bytomskie winnice sięgały aż do granic Bycza, a miejscowe wino było przez barona ekspediowane do Wrocławia i Zgorzelca. Po upływie dwustu lat winnice nadal są widoczne na odręcznym planie miasta Bytomia, sporządzonym po 1755 roku.

Fragment mapy ,,Baronatus Carolato Bethaniensis in Silesia Inferiore'' J. Janssoniusa z 1662 roku, z zaznaczonymi winnicami w okolicach Bytomia Odrzańskiego. Mapa ze zbiorów polona.pl

Przemysław Karwowski

---

* Ziemia Lubuska – synonim województwa lubuskiego

---

Bibliografia

Korcz W., Dzieje uprawy zielonogórskiej winorośli, Poznań: Wydawnictwo Poznańskie, 1958.

Krätzner C., Zur Geschichte des Weinbaus in der Mark Brandenburg unter besonderer Berücksichtigung der Neumark, Wiesbaden: Gesellschaft für Geschichte des Weines e.V., 2011.

Clauß E., Das schlesische Weinland, Frankfurt am Main: P. Keppler, 1961.

Kres B., Winiarstwo na Ziemi Lubuskiej, Poznań: Wydawnictwo Naukowe UAM, 1972.

Kuleba M., Enographia Thalloris, Zielona Góra: Fundacja GMV, 2013.

Matthias G.A., Chronica der Stadt Crossen: Im Lichte unserer Zeit geschrieben. Crossen und Zielenzig: Verlag der Buchhandlung von Carl Range, 1849.

Schmidt H., Geschichte der Stadt Grünberg, Schles., Grünberg in Schlesien: W. Levysohn, 1922.

Splittgerber A., Geschichte der Stadt und des Kreises Züllichau. Jubiläumsschrift (1527-1927), Züllichau: Selbstverl., 1927.